UWAGA!

Zwycięstwo wymknęło się z rąk

 Elbląg, Zwycięstwo wymknęło się z rąk
fot. Anna Dembińska (arch. portEl.pl)

Już byli w ogródku, już witali się z gąską, już wydawało się, że Olimpia II zgarnie komplet punktów w meczu z DKS-em, ale znakomicie wykonany rzut wolny w doliczonym czasie gry oznacza podział punktów w meczu 23. kolejki forBET IV ligi.

Faworytem niewątpliwie był DKS, który przyjechał do Elbląga zmotywowany znakomitą serią bez przegranej. W roku 2024 rozegrali siedem spotkań, nie przegrali ani razu (remis i sześć zwycięstw z rzędu). Forma zatem mogła niepokoić, ale Olimpia II nie przestraszyła się owych statystyk.

Pierwsza połowa nie obfitowała w dużą ilość sytuacji bramkowych, w zasadzie nie było żadnych. Można stwierdzić że pierwsze 45. minut po prostu się odbyły, na jakieś emocje i gole czekaliśmy wraz z rozpoczęciem drugiej połowy.

Pięć minut po wznowieniu Kamil Bartoś pokonywał kolejne metry ewidentnie szukając okazji do oddania strzału, ale brakowało miejsca, odpowiedniej luki. Piłkarze DKS-u niby skutecznie uniemożliwili znalezienie odpowiedniej pozycji, w końcu jednak próbowali odebrać piłkę, ale futbolówka zaczęła odbijać się od kolejnych graczy niczym kulka we flipperze i dość szczęśliwie znalazła się pod nogami Adama Rychtera, który znalazł się w sytuacji sam na sam i otworzył wynik spotkania.

Zespół gości próbował odrobić straty, m.in. aktywnością wykazywał się Mariusz Bucio, były zawodnik Olimpii, który zanotował osiem drugoligowych występów. Jednak elbląskich kibiców na pewno ucieszy, że od pierwszych minut oglądaliśmy Marcina Czernisa. Pomocnik nie grał w piłkę od 13 maja 2023 roku, od meczu II ligi z Zagłębiem II Lubin. W ostatnim czasie dużo pracował na wzmocnieniem mięśni odbywając systematyczne zajęcia z trenerem od przygotowania motorycznego Michałem Kiełtyką, notabene byłym zawodnikiem Olimpii.

DKS konsekwentnie szukał okazji do wyrównania, obił nawet słupek bramki strzeżonej przez Filipa Olbrysia. Elblążanie skutecznie się jednak bronili, ale sytuacja zrobiła się nerwowa w 81. minucie kiedy drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Jan Piróg. Goście postawili wszystko na jedną kartę. W doliczonym czasie gry z okolic 20 metra wykonywali rzut wolny. Do piłki podszedł Jakub Chojnowski, strzelił precyzyjnie omijając mur i zrobiło się 1:1. Tym samym seria bez przegranej nadal trwa.

Olimpię II czekają w najbliższym czasie dwa mecze wyjazdowe, w Elblągu zagrają 19 maja o godz. 17.. Mecz na stadionie przy ul. Moniuszki.

 

Olimpia II - DKS Dobre Miasto 1:1 (0:0)

bramki: 1:0 - Rychter (50. min.), 1:1 - Chojnowski (90. min.)

 

Olimpia II: Olbryś - Bartoś, Tobojka, Czernis, Jakubczyk, Piróg, Wierzba, Rychter, Kasprzykowski, Łaszak, Ruciński

ponadto zagrali: Sznajder, Czapliński, Furmański, Łąpieś, Sanocki, Dziurdzia

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Duda to czarny rycerz zakonu PiS ! Nie otrzyma poparcia rządu i parlamentu na żadną funkcje w Europie i świecie.
  • Tylko już dzisiaj młodzi deklarują ucieczkę z kraju gdyby wojna wybuchnie, taką mają moc obrony swojego kraju. Mobilizacja i zamykanie ambasad dla Ukraińców jest przestrogą że tak samo będzie i w Polsce !!! Dlatego musi wrócić zasadnicza służba wojskowa by te barany od smartfonów poczuli obowiązek i świadomość że w obliczu wojny nie będzie L4 czy emigracja tylko rozkaz !
  • Proszę teraz na nas nie napadać, bo wszystką broń oddaliśmy Ukrom a nowe dostawy broni przyjdą... cho cho cho a może I nie.. rządzić to trzeba umić"- żałośni politycy od siedmiu boleści I tak już mamy od stuleci, albo podejdą pod Malbork I zaczną chlać, albo poproszą Carycę Katarzynę ll o pomoc by nas ruskie rozebrali, albo przed Hitlerem dadzą dyla do Londynu I wyślą dzieci do boju jak w Powstaniu Warszawskim- oddajmy się więc w ręce Unni bo gorzej już chyba nikt nie będzié zarządzał tym narodem jak my sami potrafimy a raczej nie potrafimy, vzy Bóg, honor, ojczyzna- jeszcze coś dla nas znaczy?Czy z tej salonki błazny widać jeszcze nasz kraj? -
Reklama